zgadzam się, niestety zazwyczaj openingi przewijam bo irytuje mnie to jak japończycy podchodzą do tematu muzyki w anime ale tutaj aż miło posłuchać/oglądnąć

Ja mam taki zwyczaj, ze ogladam calosc openingu przy trzecim odcinku i jesli mi nie podpasuje, nastepnym razem juz przewijam. Niestety tak jak tb zdecydowana wiekszosc mi sie nie podoba, bo potrzebuje w nich dobrej muzyki. Ale czasami zdarzaja sie wlasnie takie perelki, ktorych sie slucha co odcinek :)

Nie zgodzę się z tobą, dla mnie ten opening był średni a z S02 wręcz do dupy, ale to chyba jest normą w japońskich produkcjach z gatunku anime

No cóż, ile ludzi, tyle zdań ;) Opening z sezonu drugiego też nie przypadł mi do gustu.
Czyli żaden opening ci się jeszcze nie spodobał do tej pory?

Opening Elfen Lied był niezły, chociaż nie pasował do serialu (sam serial zresztą był w najlepszym przypadku średni moim zdaniem). Hellsing też miał wg. mnie opening dosyć dobry. Poza tymi przypadkami nie mogę przypomnieć sobie innych na dzień dzisiejszy. Zawsze mam wrażenie że są robione tylko po to by popsuć klimat odcinków. Ale co ja się zresztą znam, na dzień dzisiejszy obejrzałem zaledwie z dziesięć seriali anime i dopiero poznaje je.

Ja uwielbiam opening z 07Ghost a piosenkę z niego znam na pamięć;)

Opening Monstera był świetny

Wszystkie openingi z Fullmetal Alchemist Brotherhood.
Szczerze w tym anime wszystko stoi na bardzo wysokim poziomie.

Ja najbardziej lubię opening z 2 sezonu ponieważ kontrast jest o wiele większy i bardziej moim zdaniem pasuje do tego anime. Ten opening jest zarazem spokojny,dziwny,niepokojący i ma swoje znaczenie. Nie ma wiele elementów i łatwo się ogląda w dodatku oglądając myślę,że opening został zrobiony w ciekawy sposób. Jedną z ważniejszych ról odgrywa...interaktywna obraz po jakimś czasie możemy zobaczyć żę to jest pewien apel, prośba o pomoc, pokazanie tego jak cienka jest granica między . Oglądając klip w pełnej rozdzielczości mamy wrażenie, że patrzymy na Kena jakby stał obok. W dodatku są w nim moje 2 z 5 ulubionych postaci z tego anime czyli Ken i Rize. Rize można łatwo się domyślić bo filoetowe paznokcie żucają się w oczy i to jest takie nawiązanie do jej osoby bo ona była jedną z wielu powodów dla których Knaeki stał się ty kim się stał. Brakukje mi tam tylko Juuzou Suzuya. :D