Martin Ritt

Zamierzał wyreżyserować film "Spartacus and the Gladiators" z Yulem Brynnerem w roli głównej. Na wieść o jego planach agent Kirka Douglasa polecił gwieździe, aby podjął ten sam temat i wyprodukował swój film. W tym celu Dalton Trumbo napisał scenariusza w zaledwie dwa tygodnie i tak "Spartakus" z Douglasem trafił do produkcji, pokonując w tym wyścigu Ritta.

Był pierwszym reżyserem filmu "Punkt zapłonu", lecz jego miejsce zajął William Tannen.

Miał zagrać tytułową rolę w filmie "Marty", którą scenarzysta Paddy Chayefsky napisał specjalnie dla niego, jednak stracił ją w świetle oskarżeń o sympatie komunistyczne. Jego miejsce zajął Ernest Borgnine.

Został zastąpiony przez Franka Perry'ego na stanowisku reżysera filmu "Jego eminencja".

Ukończył literaturę na Elon College w Burlington (Karolina Północna, USA).

Został zastąpiony przez Johna Sturgesa na stanowisku reżysera filmu "Siedmiu wspaniałych".

Na początku lat 70. miał reżyserować i produkować "Rambo: Pierwsza krew" z Paulem Newmanem w roli tytułowej. Film powstał dekadę później w reżyserii Teda Kotcheffa i z Buzzem Feitshansem na stanowisku producenta, zaś w roli głównej wystąpił Sylvester Stallone.

W 1961 roku był zaangażowany jako reżyser w pracę nad filmem "Sylvia", który zamierzał współprodukować z Paulem Newmanem. Ostatecznie obraz cztery lata później wyreżyserował Gordon Douglas, zaś za produkcję odpowiadał Martin Poll.

Miał reżyserować film "Wszystko co najlepsze", który ostatecznie nakręcił Jean Negulesco.

Miał nakręcić "Mechanika", jednak posadę reżysera przejął Michael Winner.

Był pierwszym reżyserem filmu "Z własnej kieszeni", jednak zastąpił go Stuart Rosenberg.

Był kandydatem na reżysera filmu "Morituri", lecz jego miejsce zajął Bernhard Wicki.

Zmarł w Santa Monica (Kalifornia, USA) na skutek choroby serca. Jego ciało zostało skremowane, a prochy przekazane rodzinie.

Był kandydatem na reżysera filmu "Czarni gracze w baseball", finalnie nakręconego przez Johna Badhama.

Został zastąpiony przez Sydneya Pollacka na stanowisku reżysera filmu "Elektryczny jeździec".

Pod koniec lat 60. planował wyreżyserować i wyprodukować film "Człowiek, który chciał być królem", jednak ostatecznie porzucił projekt. Obraz powstał w połowie lat 70. w reżyserii Johna Hustona i pod okiem producenta Johna Foremana.