Grała tam rolę główną i poradziła sobie z nią doskonale. W zasadzie to była jej najlepsza kreacja i najbardziej znana. Wcześniej pojawiła się w "Upiorze z raju" Briana De Palmy, gdzie partnerowała P. Williamsowi i upiornemu W. Finley`owi.
To ona mówi "pszenica" w "miłości i śmierci". I to jak mówi!
Jakaż Ona była piękna w tym filmie, przypominała mi moją pierwszą miłość, co nadało mi dodatkowego smaku.. Ehh
Pozazdrościć!
Gra też w nowej Suspirii! Fajny smaczek.
Chociaż nowa Suspiria dla mnie jednak sporo słabsza od pierwowzoru.