Sprawnie nakręcona i ciekawie opowiedziana kowbojska powiastka. Godzinka z małym okładem mija jak z płatka.
Jeden z najlepszych westernów jakie widziałam .
Trzymający w napięciu ,z motywem zemsty ,która staje się sprawiedliwością za popełnione krzywdy .Przez to bardziej psychologiczny .
Plus malowniczy Dziki Zachód i w jednej z ról przystojny Pernell Roberts ,niezapomniany Adam Cartwright z Bonanzy .