Ciekawe spojrzenie na XIX- wieczną Kanadę. Alternatywa dla średnich włoskich westernów z tamtego okresu.
Wiadomo, po latach sposób przedstawienia historii wydaje się oklepany, ale film ogląda się naprawdę dobrze. Ładne, długie jazdy kamery (zauważalne podobieństwo do zdjęć w produkcjach Leone), ciekawa kreacja Franco Nero i przede wszystkim ukazanie problemów mieszkańców starej Kanady.
Film zestarzał się niemiłosiernie, ale warto zobaczyć, głownie dlatego, że nie jest bardzo znany i można samemu go zinterpretować.