Głównie dla Pinkley'a(Sutherland).Takiego ryku śmiechu już później nigdy nie uskuteczniałem.Do dzisiaj to jeden z moich ulubionych filmów,choć już raczej z sentymentu.Najbardziej mi szkoda tamtych cen biletów do kina.Taniocha była.
Rzeczywiście Donald wymiata:) Generał z niego pierwsza klasa :D
Jak mogles w 1974 roku do kina na ten film chodzic? Film mial w 1981 polska premiere.
Chyba chodziło o film "Złoto dla zuchwałych", który był grany w Polsce od lutego 1975 r.