Oglądam sobie ten film regularnie i smakuję smakowitości. Fabuła trzyma się kupy -- i trzyma w
napięciu do końca, aktorzy znakomici i bez typowych dziś problemów z dykcją, dźwięk bez zarzutu
pomimo w kółko padającego deszczu (dziś trudno zrozumieć aktorów, nawet gdy wypowiadają swe
kwestie w pokoju), Barbara Rylska znakomita i jako wokalistka, i aktorka, niczym ostatnia diwa
ostatnich dobrych lat polskiego filmu (trochę przesadzam, ale nie tak znowu bardzo).