Jak można było zabić takiego człowieka, jak Lennon? I to w taki bestialski sposób, kiedy szedł do synka? Dla mnie Chapman zasłużył na stryczek i bardzo dobrze, że siedzi w więzieniu. Inaczej fani Lennona i Bitelsów rozszarpaliby go. Ja osobiście nie widzę żadnego wytłumaczenia dla tej zbrodni. Przez tego świra...
Ta łajza nie zasługuje na to aby go pamiętać! Najbardziej boli świadomość, że Chapman dopiął swego. Do końca swoich dni będzie kojarzony z Johnem Lennonem. Tego przecież chciał...kosztem życia tak wspaniałego człowieka jakim był Lennon...