Przez ostatnie miesiące po Hollywood krążyła plotka, że powstanie kolejny film o przygodach Batmana, a jego reżyserem będzie odtwórca tytułowej roli
Ben Affleck. Wczoraj szef Warner Bros. potwierdził tę informację.
W trakcie konwentu Comic Con w Las Vegas Kevin Tsujihara oznajmił, że wytwórnia Warner Bros. w ciągu najbliższych pięciu lat wypuści 10 filmów rozgrywających się w uniwersum DC Comics. Następnie zaczął wymieniać ich tytuły wraz z nazwiskami reżyserów. Na liście znalazł się
"Batman" Bena Afflecka.
Aktor po raz pierwszy wcielił się w mrocznego rycerza w
"Batman v Superman: Świt sprawiedliwości". Pomimo początkowych obaw fanów okazał się trafionym wyborem castingowym. Kolejny film, w którym zobaczymy człowieka-nietoperza, to
"Legion samobójców". Następna w kolejce jest powstająca właśnie w Londynie
"Justice League".
W grudniu ubiegłego roku pojawiła się pogłoska, że fabuła solowego filmu o obrońcy Gotham mogłaby być inspirowana komiksem "Batman: Arkham Knight". Mroczny rycerz i Deadshot (
Will Smith) mieliby połączyć siły w starciu z czarnym charakterem. Obraz miałby być
"Dobrym, złym i brzydkim" w świecie DC.
Na razie nie ujawniono daty premiery
"Batmana".