Django (Terence Hill) zarabia na życie wieszając lokalnych skazańców. Chciwy polityk oskarża niewinnych ludzi o kradzież, aby móc zagarnąć ich ziemie po tym jak zostaną osądzeni i powieszeni. Django postanawia uratować nieszczęśników i symuluje ich powieszenie.
Nie przepadam za Hillem - zawsze ten jego uśmieszek psuje nastrój zagrożenia, rozmywa napięcie zwiastując zwycięstwo bohatera w walce, pojedynku itp. Nie da się go wziąć na poważnie, przez co i sam film należy oglądać z dystansem. Tak i w tym przypadku reżyser "Ślepca" serwuje nam trochę głupot i zagrywek z kina klasy...
więcejFilm ten można traktować jako prequel "Django" Corbucciego. Na początku główny bohater traci swą żonę, która zostaje zabita w trakcie napadu. Mija kilka lat, heros przygotowuje zemstę pracując jako "hangman". Terence Hill przypominał nieco Franco Nero i udało mu się tutaj zagrać poprawnie. Przyćmiewają go jednak Horst...
więcej