a wyszło jak wyszło. Nash bardzo ciekawy, teoria gier jeszcze bardziej, intrygujące zagadki ludzkiego umysłu, a razem tworzy to typowy hollywoodzki film biograficzny. Zmień Nasha na sportowca, rekina biznesu czy przedstawiciela mniejszości walczącego o swe prawa i masz to samo tylko zmienia się tło. Oglądasz i masz...
Że jesteście psychiatrami to renty dostaniecie! Film śmiesznie słaby, bo robiony przez starców! Jestem za Japończykami tylko!
Do połowy jakoś tam się ciągnie, w momencie pościgu zaczyna zalatywać tandetą i od połowy film jest zwyczajnie nudny, wlecze się niemiłosiernie, są dłużyzny, które ten film starają się na siłę doprowadzić do końca.
6 lat temu oglądałem ten film wystawiłem mu ocenę 1 bo pamiętam, że nie dawałęm rady z jego oglądaniem...
Ludzie chorzy psychicznie bardzo cierpią ale są wybrańcami ! Widzą i czują takie rzeczy o których przeciętny zdrowy nie ma pojęcia. To pierwsze a drugie - może chorzy psychiczne są normalni a cała zdrowa reszta nienormalna? Wszystko zależy od umowy.
Sama należę do tej mniejszości. Kiedyś z tego powodu czułam...
Dawno to ogladalem, ale mocno mi sie wryla w baniak arcy idiotyczna scena majaca pokazac jak funkcjonuje ow piwkny jmysl kiedy to glowny bohater rozkminia, ze jak kazdy z ekipy podejdzie do najladniejszej dziewczyny, to kazdy bedzie odrzucony, a jak sie odrzuci najladniejsza, rto kazdy bedzie zadowolony. No brawo,...
Ale przy schizofrenii widzisz osoby które nie istnieją i inni ludzie oraz otoczenie też widzą tych ludzi
wymyślonych. Dziwna sprawa ale tak jest. To jest wszystko realne. Przy schizofrenii widzisz tych
ludzi, słyszysz a nawet dotykasz są realni. Tak to już z tym jest.
Oglądałam film kilka lat temu, ale ostatnio wpadłam na niego przypadkiem i postanowiłam przypomnieć sobie ten film i historię o sławnym matematyku.
Z ciekawości po transmisji filmu zaczęłam czytać na temat John'a Forbes'a Nash'a Jr.
W filmie ukazane jest, że Alicia Nash jest z Johnem do samego końca, niestety...
http://www.quora.com/What-was-John-Nash-like-as-a-professor "I was an undergraduate at Princeton in the 1970s, so I guess I encountered Nash at his least stable. One day early in my freshman year, before I knew anything about him, I asked him in the corridor what time it was, and he said "It depends what you mean by...
więcej