Film Roberta Bressona to wyjątkowa historia miłosna będąca adaptacją powieści Denisa Diderota z dialogami napisanymi przez samego Jeana Cocteau. Obraz opowiada o sile zemsty i mocy prawdziwej miłości. Kiedy dama z wyższych sfer, Helene, uświadamia sobie, że jej kochanek, Jean, nie jest już nią zainteresowany, postanawia się zemścić. Knuje
Bresson mnie poraża. Dla mnie to jest prawdziwe kino, przemawiające wprost. Bez upiększeń, bez krzykliwości. Naga prawda. "Damy z lasku bulońskiego", to opowieść o miłości, nienawiści i zemście, do jakiej zdolna jest jedynie kobieta. Tyle wyrachowania i cynizmu żeby zniszczyć życie kochankowi. Ale ostatecznie okaże...